Generalnie nie kupuję ekranów mistrza gry. Rzadko kiedy grywam (jeśli już grywam) w warunkach gdzie dostępny jest duży stół na rozstawianie dupereli. Notatek mam raczej niewiele, kostkami rzucam gdzie popadnie. Do tego jestem perypatetykiem z rozbudowaną gestykulacją, więc na sesji rzadko usiedzę w miejscu. Ekran do Eclipse Phase kupiłem z dwóch powodów. Po pierwsze (primo) z rozpędu razem z całą resztą dostępnego na papierze materiału do Eclipse Phase . Po drugie (primo ultimo) w komplecie znajduje się przykładowa sesja dla raczkujących w tym uniwersum graczy i mistrzów gry. Sam ekran MG, żadnej Ameryki nie odkrywa. Wygląda na wytrzymały i jest rozsądnie gruby. Z jednej strony praktycznie cała mechanika EP. Nie zauważyłem żadnych wpadek jeśli idzie o odnośniki do tabel w podręczniku i zawartości tychże (pozostaje pytanie o erratę do której nie miałem jeszcze czasu zajrzeć). Walka, mechanika hakowania i co najważniejsze, rozwinięcia tych diabelnych skrótowców związanych z reputacją. S...
Never before have so many people, with so little to say, said so much to so few (about RPG)